Podzielniki kosztów ogrzewania oszukują?

Podzielniki kosztów ogrzewania oszukują?

Jednym z  mitów o naszym przedsiębiorstwie jest twierdzenie, że prowadzimy niejasne zasady rozliczania kosztów ogrzewania.
Pierwszą i podstawową informacją jest fakt, że OPEC Sp. z o.o. samodzielnie nie prowadzi rozliczeń ciepła, tylko zleca je firmie zewnętrznej. Żeby nabrać całkowitej pewności, że prowadzimy w pełni wiarygodne rozliczenia, wystarczy przeczytać poniższy tekst.
Zasady rozliczenia, które prowadzimy, są sprawdzone w krajach zachodnich, a do podobnych rozwiązań dążą inne firmy ciepłownicze z całego kraju.
Rozliczenia mieszkańców bloków polegają na proporcjonalnym podziale całego zużycia ciepła w budynku poprzez podzielenie go na poszczególne mieszkania według wskazań podzielników ciepła. Podzielniki zamontowane na grzejnikach dzielą zużyte ciepło w budynku, ale go nie mierzą. Ciepło jest mierzone przez licznik ciepła, który jest zamontowany tak, aby mierzył ciepło dla jednego budynku. W nowym budownictwie wielorodzinnym zdarzają się mieszkaniowe liczniki ciepła, lecz i one spełniają funkcję podzielników kosztów, ponieważ dzielą proporcjonalnie zużyte ciepło w budynku w stosunku do wskazań  licznika ciepła zamontowanego w piwnicach budynku.
Wyjątkiem od tej reguły są mieszkańcy domków jednorodzinnych, w których nie stosuje się podzielników, ale rozlicza ilość dostarczonego ciepła na podstawie wskazań licznika ciepła. Według tych samych zasad rozliczani są klienci instytucjonalni.
Dla właściwego (ale uproszczonego) przedstawienia sposobu rozliczenia zaprezentujemy poniższy przykład. Obliczenia dotyczą bloku, w którym jest 100 mieszkań o jednakowej powierzchni. W budynku zainstalowany jest licznik energii cieplnej, który wskazał zużycie 200 GJ (jednostek energii cieplnej). Gdyby rozliczenie odbywało się według zasady podziału ciepła na powierzchnię mieszkania (ilość ciepła/ilość m2 w budynku), to ilość energii zużytej w budynku dzielimy przez ogrzewaną powierzchnię i otrzymujemy ilość  energii przypadającą na jeden m2. Mnożąc ilość ciepłą przypadającą na m2 przez stawkę jednostki energii, otrzymamy koszt dostarczenia energii dla jednego metra. Wtedy wszyscy mieszkańcy ponoszę jednakowe koszty ogrzewania niezależne od tego, jaką temperaturę utrzymywali w domu w ciągu sezonu grzewczego, a więc niezależnie od tego czy oszczędzają ciepło, czy też nie, płacą tyle samo.
Podział kosztów ( wartość 200 GJ) ogrzewania w mieszkaniach wyposażonych w podzielniki polega na tym, że wskazania licznika głównego  zamiast przez metry powierzchni dzieli się przez sumę wszystkich wskazań (odparowanych działek lub wyświetlonych jednostek) podzielników na grzejnikach. Jeśli więc ktoś oszczędzał i nie włączał grzejników w czasie sezonu grzewczego, to wskazania  jego podzielników są niskie, więc i koszty ogrzewania w mieszkaniu  będą niskie. Ci, którzy mieli wyższą temperaturę, ponoszą większe koszty.
Pozostają do rozliczenia jeszcze tzw. koszty stałe, których wysokości w procentach ustala administrator lub właściciel budynku. Wahają się one od 30 do 60 procent opłaty za ogrzewanie. W skład kosztów stałych wchodzą koszty ciepła z grzejników nieopomiarowanych podzielnikami, tj. ogrzanie pomieszczeń wspólnych.
Jak właściwe użytkować podzielniki, piszemy w innym rozdziale.
Skip to content